Aktualności

Wpadł podczas transportu kradzionego roweru

Data publikacji 19.06.2018

Za kradzież roweru odpowie 64-letni mieszkaniec gm. Łomazy. Mężczyzna „przyłapany” został przez policjantów z wisznickiego komisariatu, kiedy transportował skradzione mienie. Choć początkowo nie przyznawał się do kradzieży, później przyznał, że nigdy by tego nie zrobił, gdyby wiedział, że rower należy do kobiety.

Wczoraj do Komisariatu Policji w Wisznicach zgłosiła się mieszkanka tej gminy. Kobieta poinformowała mundurowych o kradzieży roweru. Przyznała, że pozostawiła wart około 250 złotych niezabezpieczony jednoślad . Sprawą zajęli się policjanci z wisznickiego komisariatu. Już kilka godzin po zgłoszeniu rower został przez nich odnaleziony.

W miejscowości Wisznice Kolonia, policjanci pełniący służbę patrolową, zauważyli idącego drogą  przez las mężczyznę. Prowadził on rower, a na nim przywiązane elementy innego jednośladu. Mundurowi natychmiast powiązali to ze wcześniejszym zgłoszeniem.

Mężczyzną okazał się 64-letni mieszkaniec gm. Łomazy. Początkowo zaprzeczał by skradł  transportowany rower. Nie potrafił jednak w żaden logiczny sposób wytłumaczyć jego posiadania. Po chwili przyznał, że dokonał kradzieży, gdyż jego własny rower jest już w złym stanie.  

Dodał, że gdyby wiedział, że jednoślad należy do kobiety, na pewno by go nie zabrał. Sprawca zdążył już rozkręcić rower, a jedno z jego kół przełożyć do swojego jednośladu. Mężczyzna został już ukarany za popełnione wykroczenie, natomiast składak w najbliższych dniach powróci do właścicielki.

Powrót na górę strony