Aktualności

Kradł drzewa z lasu.

Policjanci z Białej Podlaskiej ustalili sprawcę wyrębu i kradzieży drzewa z lasu na szkodę Nadleśnictwa Biała Podlaska. Przy pomocy Straży Leśnej ustalono miejsce wycięcia drzew, a sprawcę zatrzymano w momencie kiedy maskował pieńki po wyciętych sosnach.

Policjanci z Białej Podlaskiej ustalili sprawcę wyrębu i kradzieży drzewa z lasu na szkodę Nadleśnictwa Biała Podlaska. Przy pomocy Straży Leśnej ustalono miejsce wycięcia drzew, a sprawcę zatrzymano w momencie kiedy maskował pieńki po wyciętych sosnach.
W sobotę policjanci uzyskali informację, że jeden z mieszkańców Białej Podlaskiej może kraść drzewo z lasu. Patrol policji, który zajechał na posesję domniemanego sprawcy, rzeczywiście ujawnił na niej 9 sztuk drzew sosnowych. 63-letni Ignacy M. nie miał żadnego dokumentu wskazującego na legalne pochodzenie drzewa, twierdził jednak, że kupił je z ogłoszenia prasowego od nieznanej osoby.
Ponieważ nie wiadomo było, z którego dokładnie miejsca w kompleksie leśnym wycięto drzewa, Dyżurny poprosił o pomoc Straż Leśną. Strażnicy penetrując las w pobliżu miejsca zamieszkania mężczyzny zauważyli na jednej z leśnych dróg oparty o drzewo motorower. Jak się okazało należał on do mężczyzny, u którego jeszcze niedawno była policja. Funkcjonariusze Straży Leśnej penetrując las w rejonie pozostawionego motoroweru, natrafili na właściciela jednośladu. Mężczyzna miał pecha – akurat zasypywał liśćmi i mchem pieńki po ściętych przez siebie drzewach. Odcięte od drzew znajdujących się na posesji odziomki bezpośrednio wskazały, że jest to miejsce wycięcia tych sosen.
W tej sytuacji mężczyzna przyznał się do wyrębu kradzieży drzewa. Straty w wysokości 166,98 zł. poniosło Nadleśnictwo Biała Podlaska.

Przestępstwo wyrębu i kradzieży drzewa z lasu zagrożone jest kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony