Szczęśliwy finał poszukiwań.
W miejscowości Dębów w gminie Sosnówka, policjanci przy udziale innych służb oraz miejscowej ludności poszukiwali wczoraj zaginionego mieszkańca wsi. Mężczyzna odnalazł się w dobrym stanie fizycznym. Okazało się, że zagubił się w lesie, a powrót utrudniły mu zapadające wcześnie ciemności.
-
załącznik
W miejscowości Dębów w gminie Sosnówka, policjanci przy udziale innych służb oraz miejscowej ludności poszukiwali wczoraj zaginionego mieszkańca wsi. Mężczyzna odnalazł się w dobrym stanie fizycznym. Okazało się, że zagubił się w lesie, a powrót utrudniły mu zapadające wcześnie ciemności.
Wczoraj po godzinie 14.00 Dyżurny KP Wisznice został powiadomiony przez mieszkankę gminy Sosnówka, że jej mąż wyszedł z domu około godziny 8.00 na pola oraz do lasu i do tej pory nie wrócił. Kobieta obawiała się, że cos mogło mu się stać, ponieważ już dawno powinien wrócić do domu.
W wyniku zorganizowanej natychmiast akcji poszukiwawczej mężczyzna został znaleziony po prawie 3 godzinach poszukiwań. W poszukiwaniu zaginionego uczestniczyli policjanci, funkcjonariusze Straży Granicznej z psem służbowym, strażacy i mieszkańcy wsi. Po zmroku użyto noktowizorów, w które byli wyposażeni pogranicznicy. Około godziny 17.15 mężczyzna zauważył światła szukających go osób i wyszedł im na przeciw. Był w dobrym stanie fizycznym. Jak się okazało zagubił się w lesie i powrót utrudniły mu zapadające wcześnie ciemności.