Podał się za swojego kuzyna i zarobił dodatkowy zarzut.
24-letni mieszkaniec gminy Kodeń usiłował wprowadzić w błąd legitymujących go policjantów z terespolskiego komisariatu. Fortel mu się nie udał i sprawca dodatkowo odpowie za podanie nieprawdziwych danych osobowych oraz za podrobienie podpisu na mandacie karnym, którym został ukarany.
-
załącznik
24-letni mieszkaniec gminy Kodeń usiłował wprowadzić w błąd legitymujących go policjantów z terespolskiego komisariatu. Fortel mu się nie udał i sprawca dodatkowo odpowie za podanie nieprawdziwych danych osobowych oraz za podrobienie podpisu na mandacie karnym, którym został ukarany.
W sobotę rano policjanci z Terespola interweniowali w Kolonii Horbów wobec mężczyzny, który zakłócał porządek i zaczepiał przebywających tam obcokrajowców.
Awanturujący się mężczyzna został przez funkcjonariuszy ukarany mandatem karnym, który przyjął i podpisał. W trakcie dalszych czynności policjanci powzięli podejrzenie, że ukarany, który nie miał przy sobie dokumentów, może nie być tą osobą, za która się podaje. W związku z tym chcąc zweryfikować dane z jego ustnego oświadczenia udali się do podanego miejsca zamieszkania. Okazało się, że dowieziony nie mieszka pod wskazanym adresem, a jest to 24-letni Krzysztof J. z gminy Kodeń, który chcąc uniknąć odpowiedzialności podał się za swojego ciotecznego brata.
Teraz 24-latek odpowie za podanie legitymującym go policjantom nieprawdziwych danych oraz podrobienie podpisu kuzyna na mandacie karnym.