Ujawnili niezgodności stanu drogomierzy
Policjanci z Komisariatu w Wisznicach podczas wczorajszej służby ujawnili dwa przypadki rozbieżności w stanie drogomierzy kontrolowanych pojazdów. W jednym z przypadków różnica wyniosła ponad 49 tys. km. Przypomnijmy, że od 1 stycznia br., podczas każdej kontroli drogowej policjanci spisują stan licznika, zaś odczytane wskazania automatycznie trafiają do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Ingerencja w drogomierz, jest przestępstwem zagrożonym karą nawet do 5 lat więzienia.
Przed godz. 6:00 na ul. Kościelnej w Wisznicach policjanci Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali do kontroli kierującą samochodem osobowym marki Mitsubishi. Za kierownicą auta siedziała 43-letnia mieszkanka gm. Wisznice. Mundurowi działając w ramach nowych uprawnień, podczas kontroli sprawdzili również stan licznika pojazdu. Okazało się wówczas, że liczba kilometrów odbiega od zapisanej w trakcie ostatniego badania technicznego. W chwili kontroli drogomierz mitsubishi wskazywał ponad 49 tys. km mniej, niż podczas ostatniego przeglądu technicznego wykonanego w kwietniu 2019 roku.
Tego dnia policjanci zatrzymali do kontroli drogowej jeszcze jedno auto z „odświeżonym” licznikiem. Przed godz. 20:30 na ul. Brzeskiej w miejscowości Łomazy mundurowi zatrzymali osobowego opla. Samochodem kierował 42-letni mieszkaniec gm. Łomazy. Tu również policjanci ujawnili różnice we wskazaniach drogomierza. Podczas ostatniego przeglądu diagnosta odnotował o ponad 4 tys. km więcej niż obecnie.
Teraz policjanci wyjaśniają, jak doszło do rozbieżności wskazań liczników i kto jest za to odpowiedzialny. Za przestępstwo zmiany wskazań drogomierza lub ingerencji w prawidłowość jego pomiaru zgodnie z zapisem art. 306a kodeksu karnego grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.